Jesteś w:
Motyw miłości
„Chłopi” Władysława Reymonta
W powieści mamy kilka par kochanków. Pierwszym przykładem będą macocha i pasierb, czyli Jagna i Antek. Swym romansem złamali prawa chrześcijańskie, społeczne i obyczajowe. Antek zdradził żonę Hankę, a Jagna Macieja. Grzeszność tej pary potęguje fakt, że Jagna sypiała zarazem z ojcem i synem, co temu drugiemu w zupełności nie przeszkadzało. Być może Reymont chciał zwrócić w ten sposób uwagę na odwieczną obecność takich sytuacji w życiu człowieka. Warto zwrócić uwagę, iż Borynowie nie byli jedynymi mężczyznami uwiedzionymi przez córkę Dominikowej. W sercu Jagny ważne miejsce zajmował jeszcze Mateusz (przed właściwa akcją), lubiła spędzać czas z wójtem, a obiektem jej romantycznych myśli był syn organistów – Jasio. Kolejną powieściową parą kochanków byli Tereska i wspomniany Mateusz, którzy zaczęli romans pod nieobecność męża kobiety.„Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego
W końcowych rozdziałach powieści, nastoletni Borowicz zakochuje się z wzajemnością w Annie Stogowskiej. Uczucie młodych jest niewinne i pozbawione jakichkolwiek kalkulacji czy akcentów erotycznych, lecz mimo to jest jedną z najtragiczniejszych historii o miłości, czego dowodem mogą być rozmyślania bohatera po spotkaniu z „Birutą”: „Trza było skazać na śmierć tę miłość, od której serce pęka, jakby zbielałem w ogniu żelazem wypalić wszystko aż do ostatniego wspomnienia. Postanowił zacząć tę pracę od chwili bieżącej, dźwignąć niezwłocznie katuszę: unikać widoku «Biruty». Gdy upłynęła trzecia noc od ostatniej «schadzki» nie poszedł do parku. Ranek spędził w lesie. Leżał tam twarzą do ziemi, jak człowiek śpiący w letargu i przywalony ziemią mogiły. Ciało jego nie czuło głodu ani pragnienia, zimna ani bólu. W głowie miał taką nicość, jakby mu ją przed chwilą rozwaliła bomba. Tylko w głębokości serca tlało, niby płomyk, cierpienie zranionej duszy. Czasem blask jego pełgał żywiej i oblekał się w formę przysięgi: gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał...”.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Motyw miłości tragicznej
W powieści mamy kilka par kochanków. Pierwszym przykładem będą macocha i pasierb, czyli Jagna i Antek. Swym romansem złamali prawa chrześcijańskie, społeczne i obyczajowe. Antek zdradził żonę Hankę, a Jagna Macieja. Grzeszność tej pary potęguje fakt, że Jagna sypiała zarazem z ojcem i synem, co temu drugiemu w zupełności nie przeszkadzało. Być może Reymont chciał zwrócić w ten sposób uwagę na odwieczną obecność takich sytuacji w życiu człowieka. Warto zwrócić uwagę, iż Borynowie nie byli jedynymi mężczyznami uwiedzionymi przez córkę Dominikowej. W sercu Jagny ważne miejsce zajmował jeszcze Mateusz (przed właściwa akcją), lubiła spędzać czas z wójtem, a obiektem jej romantycznych myśli był syn organistów – Jasio. Kolejną powieściową parą kochanków byli Tereska i wspomniany Mateusz, którzy zaczęli romans pod nieobecność męża kobiety.„Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego
W końcowych rozdziałach powieści, nastoletni Borowicz zakochuje się z wzajemnością w Annie Stogowskiej. Uczucie młodych jest niewinne i pozbawione jakichkolwiek kalkulacji czy akcentów erotycznych, lecz mimo to jest jedną z najtragiczniejszych historii o miłości, czego dowodem mogą być rozmyślania bohatera po spotkaniu z „Birutą”: „Trza było skazać na śmierć tę miłość, od której serce pęka, jakby zbielałem w ogniu żelazem wypalić wszystko aż do ostatniego wspomnienia. Postanowił zacząć tę pracę od chwili bieżącej, dźwignąć niezwłocznie katuszę: unikać widoku «Biruty». Gdy upłynęła trzecia noc od ostatniej «schadzki» nie poszedł do parku. Ranek spędził w lesie. Leżał tam twarzą do ziemi, jak człowiek śpiący w letargu i przywalony ziemią mogiły. Ciało jego nie czuło głodu ani pragnienia, zimna ani bólu. W głowie miał taką nicość, jakby mu ją przed chwilą rozwaliła bomba. Tylko w głębokości serca tlało, niby płomyk, cierpienie zranionej duszy. Czasem blask jego pełgał żywiej i oblekał się w formę przysięgi: gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał...”.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13