Jesteś w:
Motyw powstania
Drugie widmo wynurzające się z diabelskiego kotła przybiera postać księcia Adama Jerzego Czartoryskiego (1770 – 1861). Taki opis tej postaci przytacza Słowacki:
„Wyszedł jakiś człowiek godny (...)
Będą przed nim giąć kolana
Jest to stara twarz Rzymiana
Na pieniądzu wpół zatarta.
Dajmy mu na pośmiewisko
Sprzeczne z natura nazwisko
Ochrzcijmy imieniem Czarta.”
Adam Czartoryski przebywał na dworze cesarskim w Petersburgu, przyjaźnił się tam z późniejszym carem Aleksandrem I. Był jednym z jego zaufanych doradców oraz ministrem spraw zagranicznych cesarstwa (1804 – 1806). Opracował projekt konstytucji dla utworzonego na Kongresie Wiedeńskim (1815) Królestwa Polskiego. Miał duży wkład w powstanie Królestwa. Optował jednak za połączeniem Polski i Rosji jako wspólnego narodu pod berłem cesarza rosyjskiego. Był prezesem Rządu Narodowego, ale po wybuchu powstania obawiał się i starał ograniczać działania, które mogłyby doprowadzić do zerwania konstytucyjnych związków między Królestwem a cesarstwem. W styczniu 1831 roku opowiedział się za detronizacją Mikołaja I. Podczas walk powstańczych nie liczył na sukcesy militarne Polaków. Uznawał przewagę Rosji. Opowiadał się również za ingerencją innych państw w sprawy polskie, sądząc, że interwencje dyplomatyczne innych krajów przyniosą rozwiązanie polskich dylematów. Po upadku powstania udał się na emigrację, tworząc w Paryżu ośrodek polskiego życia politycznego – Hotel Lambert.
Słowacki znał osobiście i szanował księcia, mimo różnic w poglądach. Jego ocena, w opisie poety, nie wypada zbyt negatywnie – Czartoryski jawi się jednak jako zbytnio powściągliwy polityk, który nie wierzy w odrodzenie i samodzielność Polski.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8
Sąd nad Polakami. Ocena powstania listopadowego w „Kordianie” Słowackiego
„Wyszedł jakiś człowiek godny (...)
Będą przed nim giąć kolana
Jest to stara twarz Rzymiana
Na pieniądzu wpół zatarta.
Dajmy mu na pośmiewisko
Sprzeczne z natura nazwisko
Ochrzcijmy imieniem Czarta.”
Adam Czartoryski przebywał na dworze cesarskim w Petersburgu, przyjaźnił się tam z późniejszym carem Aleksandrem I. Był jednym z jego zaufanych doradców oraz ministrem spraw zagranicznych cesarstwa (1804 – 1806). Opracował projekt konstytucji dla utworzonego na Kongresie Wiedeńskim (1815) Królestwa Polskiego. Miał duży wkład w powstanie Królestwa. Optował jednak za połączeniem Polski i Rosji jako wspólnego narodu pod berłem cesarza rosyjskiego. Był prezesem Rządu Narodowego, ale po wybuchu powstania obawiał się i starał ograniczać działania, które mogłyby doprowadzić do zerwania konstytucyjnych związków między Królestwem a cesarstwem. W styczniu 1831 roku opowiedział się za detronizacją Mikołaja I. Podczas walk powstańczych nie liczył na sukcesy militarne Polaków. Uznawał przewagę Rosji. Opowiadał się również za ingerencją innych państw w sprawy polskie, sądząc, że interwencje dyplomatyczne innych krajów przyniosą rozwiązanie polskich dylematów. Po upadku powstania udał się na emigrację, tworząc w Paryżu ośrodek polskiego życia politycznego – Hotel Lambert.
Słowacki znał osobiście i szanował księcia, mimo różnic w poglądach. Jego ocena, w opisie poety, nie wypada zbyt negatywnie – Czartoryski jawi się jednak jako zbytnio powściągliwy polityk, który nie wierzy w odrodzenie i samodzielność Polski.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8
Motyw - inne artykuły: | |
• Motyw powstania • Sąd nad Polakami. Ocena powstania listopadowego w „Kordianie” Słowackiego • Obraz powstania styczniowego w „Nad Niemnem” Orzeszkowej |