Jesteś w:
Motyw cierpienia
Cierpienie w sensie fizycznym jest w powieści wszechobecne. Najdosadniej, jednak, ukazane zostało w ostatnich chwilach życia małego Filipa, syna sędziego Othona. Śmierci chłopca przypatrywali się niemal wszyscy główni bohaterowie dzieła. Widok umierającego w ogromnym cierpieniu dziecka wywiera wpływ na zmianę postaw niektórych z bohaterów. Tamto tragiczne wydarzenie zmusza doktora Rieux do wypowiedzenia słów: „(…)nigdy nie będę kochał tego świata, gdzie dzieci są torturowane”, natomiast ojciec Paneloux zmienił swoje poglądy: „Ale jak gdyby zmienił się od dnia, kiedy tak długo patrzył na umierające dziecko. Na twarzy jego było widać wzrastające napięcie. I pewnego razu, (…) powiedział do Rieux z uśmiechem, że przygotowuje teraz krótką rozprawę na temat: «Czy kapłan może radzić się lekarza»(…)”.Poza bólem fizycznym, epidemia dostarcza także cierpienia psychicznego. Odizolowanie miasta powoduje odczuwanie przez jego mieszkańców wszelkich możliwych negatywnych odczuć emocjonalnych. Poczucie straty i samotności odczuwają ci, którzy zostali odseparowani od swoich bliskich: „Tak więc, na przykład, doznanie równie indywidualne jak świadomość rozłąki z ukochaną istotą stało się nagle, od pierwszych tygodni, udziałem całej ludności i, wraz ze strachem, głównym cierpieniem tego długiego okresu wygnania”.
O tych osobach narrator mówi, że cierpią podwójnie: „Rzeczywiście cierpieliśmy podwójnie - za przyczyną naszego cierpienia i tego cierpienia, które przypisywaliśmy nieobecnym: synowi, żonie, kochance”. Wyczerpywanie się zapasów żywności i wzrost cen powodują, że biedniejsi obywatele cierpią głód i czują się oszukani i poniżeni: „I dżuma, stosując w swych rządach skuteczną bezstronność, zamiast umocnić równość naszych obywateli, dzięki normalnej grze egoizmów zaostrzała w sercach ludzkich poczucie niesprawiedliwości”. Mieszkańcy odczuwają też permanentny strach przed tym, że epidemia pokona ich wszystkich. Choroba odbiera im najbliższych członków rodziny, ukochanych, za którymi bardzo tęsknią.
strona: 1 2
Cierpienie ukazane w „Dżumie” Alberta Camusa
O tych osobach narrator mówi, że cierpią podwójnie: „Rzeczywiście cierpieliśmy podwójnie - za przyczyną naszego cierpienia i tego cierpienia, które przypisywaliśmy nieobecnym: synowi, żonie, kochance”. Wyczerpywanie się zapasów żywności i wzrost cen powodują, że biedniejsi obywatele cierpią głód i czują się oszukani i poniżeni: „I dżuma, stosując w swych rządach skuteczną bezstronność, zamiast umocnić równość naszych obywateli, dzięki normalnej grze egoizmów zaostrzała w sercach ludzkich poczucie niesprawiedliwości”. Mieszkańcy odczuwają też permanentny strach przed tym, że epidemia pokona ich wszystkich. Choroba odbiera im najbliższych członków rodziny, ukochanych, za którymi bardzo tęsknią.
strona: 1 2
Motyw - inne artykuły: | |
• Motyw cierpienia • Cierpienie ukazane w „Dżumie” Alberta Camusa |