Jesteś w:
Motyw obyczajów i tradycji
Nowelistyka Prusa
„Antek”
Mimo iż akcja rozgrywa się w drugiej połowie XIX-ego wieku, to i tak pogańskie zabobony wciąż znajdują swoich entuzjastów wśród mieszkańców wsi. Gdy miejscowa znachorka uznaje, iż jedynym sposobem na przepędzenie choroby z organizmu małej Rozalki było włożenie jej do rozgrzanego pieca, matka wykonała okrutne polecenie.
„Krzyżacy” Henryka Sienkiewicza
Akcja powieści Henryka Sienkiewicza Krzyżacy przenosi czytelnika w realia średniowiecznej Polski. Autor, dzięki materiałom źródłowym, w pełni oddał życie rycerzy z przełomu XIV i XV wieku, ludzką mentalność, zróżnicowanie społeczne, obyczaje i wierzenia ludowe minionych czasów.Rycerze mieszkali w dworach lub kasztelach (zamkach). Wygląd dworu świadczył o zamożności właściciela. Bogdaniec, spalony podczas napaści i zniszczony powodzią, przedstawiał się raczej skromnie: „Dwór składał się z ogromnej sieni, dwóch obszernych izb z komorami i z kuchni. W izbach były okna z błon, na środku zaś każdej ognisko w ulepionej z gliny podłodze, z którego dym wychodził przez szpary w pułapie”. Zamożniej wyglądał dwór w Zgorzelicach, należący do Zycha: „W izbach były okna z szybami z rogu, zestruganego cienko i tak wygładzonego, że był prawie jak szkło przeźroczysty. Nie było ognisk na środku izb, tylko wielkie kominy z okapami na rogach. Podłoga była z modrzewiowych desek czysto umytych, na ścianach zbroje i mnóstwo mis błyszczących jak słońca oraz pięknie wyciętych łyżników, z szeregami łyżek, z których dwie były ze srebra.
strona: 1 2 3 4 5 6 7
Motyw obyczajów i tradycji
„Antek”
Mimo iż akcja rozgrywa się w drugiej połowie XIX-ego wieku, to i tak pogańskie zabobony wciąż znajdują swoich entuzjastów wśród mieszkańców wsi. Gdy miejscowa znachorka uznaje, iż jedynym sposobem na przepędzenie choroby z organizmu małej Rozalki było włożenie jej do rozgrzanego pieca, matka wykonała okrutne polecenie.
„Krzyżacy” Henryka Sienkiewicza
Akcja powieści Henryka Sienkiewicza Krzyżacy przenosi czytelnika w realia średniowiecznej Polski. Autor, dzięki materiałom źródłowym, w pełni oddał życie rycerzy z przełomu XIV i XV wieku, ludzką mentalność, zróżnicowanie społeczne, obyczaje i wierzenia ludowe minionych czasów.Rycerze mieszkali w dworach lub kasztelach (zamkach). Wygląd dworu świadczył o zamożności właściciela. Bogdaniec, spalony podczas napaści i zniszczony powodzią, przedstawiał się raczej skromnie: „Dwór składał się z ogromnej sieni, dwóch obszernych izb z komorami i z kuchni. W izbach były okna z błon, na środku zaś każdej ognisko w ulepionej z gliny podłodze, z którego dym wychodził przez szpary w pułapie”. Zamożniej wyglądał dwór w Zgorzelicach, należący do Zycha: „W izbach były okna z szybami z rogu, zestruganego cienko i tak wygładzonego, że był prawie jak szkło przeźroczysty. Nie było ognisk na środku izb, tylko wielkie kominy z okapami na rogach. Podłoga była z modrzewiowych desek czysto umytych, na ścianach zbroje i mnóstwo mis błyszczących jak słońca oraz pięknie wyciętych łyżników, z szeregami łyżek, z których dwie były ze srebra.
strona: 1 2 3 4 5 6 7