Jesteś w: Motyw śmierci

Motyw śmierci w „Zdążyć przed Panem Bogiem” Hanny Krall


„(...) czy myślisz, że to może zrobić jeszcze wrażenie na kimś – jeden spalony chłopak po czterystu tysiącach spalonych?” – zastanawia się Edelman, który jest jedynym ocalałym spośród tych czterystu tysięcy: 1: 400 000.

Na godne umieranie było kilka sposobów:

„Różne mieliśmy pomysły. Dawid mówił, żeby się rzucić na mury – wszyscy ilu nas zostało w getcie, przedrzeć się na stronę aryjską, usiąść na wałach Cytadeli, rzędami, jeden nad drugim, i czekać, aż gestapowcy obstawią nas karabinami maszynowymi i rozstrzelają rząd za rzędem. Estera chciała podpalić getto, żebyśmy spłonęli razem z nim. , ale wtedy to nie brzmiało patetycznie, tylko rzeczowo.”Godnie umierali Michał Klepfisz i Pola Lifszyc. On został odznaczony za bohaterstwo Orderem Virtuti Militari. A ona niezauważona przedostała się do pochodu, by wraz z matką iść na spotkanie ze śmiercią. O jej poświęceniu nie wie nikt. Jej martwą postać otula milczenie. Ludzie pamiętają głównie o tych wielkich, a Pola Lifszyc nie ma szans na „korczakowską” legendę.

Niegodnie i po cichu umierali wszyscy, którzy nie mieli szans walczyć w powstaniu, czyli ofiary komór gazowych ufnie wsiadające z bochenkami chleba do wagonów. Cicho, nawet nie zdążywszy zakwilić, umierały noworodki. Z konieczności i obawy przed ich przyszłym losem, „miłosierny” personel medyczny nie pozwalał im ujrzeć karykaturalnego oblicza świata.

W przypadku śmierci niegodnej i cichej toczy się między autorką a jej rozmówcą polemika:

strona:    1    2    3    4    5    6    7  





Motyw - inne artykuły:
Motyw śmierci

Rozważania o śmierci w „Hamlecie” Williama Szekspira

Motyw śmierci w „Zdążyć przed Panem Bogiem” Hanny Krall

Obraz śmierci w „Medalionach” Nałkowskiej