Jesteś w: Motyw starości

Motyw starości


„Stary człowiek i morze” Ernesta Hemingwaya

W powieści starcem jest tytułowy bohater. Santiago nie jest jednak typowym starcem, jak sam mawiał o sobie: „Bo ze mnie dziwny staruch”. Postać ta zawiera wszelkie cechy osoby w podeszłym wieku. Ciało rybaka pokryte było głębokimi zmarszczkami i bruzdami, lecz miał w sobie coś z młodzieńca, a mianowicie oczy, „które miały tę samą barwę co morze i były wesołe i niezłomne”. Jedną z głównych cech Santiago była życiowa mądrość, jaką posiadał. Wypływała ona z jego ogromnego doświadczenia.„Granica” Zofii Nałkowskiej

Starość w powieści można rozpatrywać z dwóch różnych punktów widzenia. Dla Cecylii Kolichowskiej starość była jej końcem, świadectwem przemijania i nieuchronności losu. Początkowo próbowała nie widzieć oznak starości u siebie, lecz dostrzegała je u swych znajomych. Nie lubiła spotkań, które odbywały się w dniu jej imienin, ponieważ z każdym rokiem widziała swoje koleżanki zagłębiające się coraz bardziej w tę ostatnią fazę życia. Elżbieta nie obawiała się starości. Odczuwała swoją wyższość nad zebranymi w salonie ciotki kobietami, wynikającą z młodości. Uważała, że starość jest kolejnym etapem młodości i nie rozumiała strachu Kolichowskiej.

strona:    1    2  





Motyw - inne artykuły:
Motyw starości