Jesteś w:
Motyw poety i poezji
Kto on (...)
Wygnaniec. – A włos czarny w siwość mu zamienia
Nie wiek, ale zgryzota... W oczach blask natchnienia, (...)”
Brak tutaj wiary w siłę sprawczą poezji. Poeta jawi się jako wygnaniec (emigrant, samotnik, opuszczony indywidualista), osiwiały ze zgryzoty, ponieważ nie ma siły oddziaływania. Sztylet jego słowa może jedynie zabijać głupców albo wrogów. Druga Osoba Prologu neguje rolę poezji jako czynnika oddziałującego społecznie.„Śmiało więc można twierdzić, że „Kordian” to poemat o roli poety, o skuteczności poezji wodzowskiej, tyrtejskiej, takiej właśnie, jaką alegorycznie wyraża Pierwsza Osoba Prologu. Skuteczność tę kwestionuje zaś Osoba Druga zapowiedzią, że dramatem o Kordianie rozprzędzie na nici zapał poety.
Skoro więc poeta nie może zostać wodzem narodu, winien zaniechać władczych aspiracji, poezji dydaktycznej, katechizmowej. Winien przestroić swoją lutnię Tyrteusza. Bo na grobie narodu jedyną rację bytu ma tylko poezja rapsodyczna, opiewająca przeszłość bohaterską, ożywiająca „proch w narodowej urnie.”
(J. Spytkowski, O zasadniczej idei „Kordiana”, Kraków 1948)[/nr]
Słowackiego można identyfikować z Trzecią Osobą Prologu. Wypowiada ona założenia idei liryki. Ignoruje poprzedników, mówiąc: „Zwaśnionych obu spędzam ze scenicznych progów.” Według niego poezja ma sięgać do tradycji rycerskich, sławić świetność narodu, przypominać o bohaterstwie i w tym duchu motywować do działania. Powinna także wspominać piękno rodzimego krajobrazu, rozbudzać tęsknotę, nadzieję i uczucia patriotyczne:
strona: 1 2 3 4
Rola poety i poezji w „Kordianie” Słowackiego
Wygnaniec. – A włos czarny w siwość mu zamienia
Nie wiek, ale zgryzota... W oczach blask natchnienia, (...)”
Brak tutaj wiary w siłę sprawczą poezji. Poeta jawi się jako wygnaniec (emigrant, samotnik, opuszczony indywidualista), osiwiały ze zgryzoty, ponieważ nie ma siły oddziaływania. Sztylet jego słowa może jedynie zabijać głupców albo wrogów. Druga Osoba Prologu neguje rolę poezji jako czynnika oddziałującego społecznie.„Śmiało więc można twierdzić, że „Kordian” to poemat o roli poety, o skuteczności poezji wodzowskiej, tyrtejskiej, takiej właśnie, jaką alegorycznie wyraża Pierwsza Osoba Prologu. Skuteczność tę kwestionuje zaś Osoba Druga zapowiedzią, że dramatem o Kordianie rozprzędzie na nici zapał poety.
Skoro więc poeta nie może zostać wodzem narodu, winien zaniechać władczych aspiracji, poezji dydaktycznej, katechizmowej. Winien przestroić swoją lutnię Tyrteusza. Bo na grobie narodu jedyną rację bytu ma tylko poezja rapsodyczna, opiewająca przeszłość bohaterską, ożywiająca „proch w narodowej urnie.”
(J. Spytkowski, O zasadniczej idei „Kordiana”, Kraków 1948)[/nr]
Słowackiego można identyfikować z Trzecią Osobą Prologu. Wypowiada ona założenia idei liryki. Ignoruje poprzedników, mówiąc: „Zwaśnionych obu spędzam ze scenicznych progów.” Według niego poezja ma sięgać do tradycji rycerskich, sławić świetność narodu, przypominać o bohaterstwie i w tym duchu motywować do działania. Powinna także wspominać piękno rodzimego krajobrazu, rozbudzać tęsknotę, nadzieję i uczucia patriotyczne:
strona: 1 2 3 4
Motyw - inne artykuły: | |
• Rola poety i poezji w „Kordianie” Słowackiego |