Jesteś w: Motyw matki

Motyw matki


„Hamlet” Williama Szekspira

Gertruda, matka głównego bohatera, a zarazem królowa Danii to kobieta, która zaledwie miesiąc po śmierci małżonka wyszła za mąż za swojego szwagra. Hamlet miał jej za złe, że tak szybko przestała opłakiwać jego ojca i uległa Klaudiuszowi. Gdy książę dowiedział się, iż stryj zamordował swojego brata, aby przejąć koronę, nabrał podejrzeń, co do udziału Gertrudy w tym spisku. Mimo zawodu, jaki sprawiła mu matka, nie potrafił się na niej zemścić. Hamlet był jedynym synem kobiety i martwił ją stan jego zdrowia, zwłaszcza psychicznego. Podczas pojedynku księcia z Laertesem, Gertrudę rozpierała duma ze zwycięstwa jej jedynaka. Chcąc uczcić jego zwycięstwo wzniosła toast i nieświadomie napiła się zatrutego wina, które ją uśmierciło. Jednak, jak wiele szekspirowskich postaci, Gertruda nie była jednoznaczna. Nie oponowała, gdy jej mąż planował wysłać Hamleta do Anglii, nie miała też zamiaru spełniać prośby syna i zaprzestać sypiania z mężem. Gertruda jest jedyną matką w Hamlecie. Druga kobieta w utworze, Ofelia, nie miała potomstwa i była półsierotą.

„Dziady” Adama Mickiewicza

Pani Rollisonowa jest matką, której odebrano jedynego syna. Każdego dnia zjawia się przed domem Senatora, aby błagać go o łaskę dla jedynaka. Jej miłość jest tak ogromna, że sercem wyczuwa cierpienia młodego chłopca.


„Balladyna” Juliusza Slowackiego

Matka w dramacie Słowackiego wyobrażona jest jako starsza kobieta, która kiedyś straciła męża. Wdowa wychowuje samotnie dwie dorastające córki: starszą Balladynę i młodszą Alinę. Jest już w podeszłym wieku, o włosach „białych jak różyczka”. Kocha swoje córki i troszczy się o nie. Uważa, że każda z nich zasługuje na wspaniałego, bogatego męża. Przyszły zięć winien zapewnić jej córkom dostatni i niefrasobliwy żywot:<--2-->

„(...) a gdyby też Bogu
chciało się matce dać złotego zięcia...”


Matka nie chce, by dziewczęta powielały jej smutną, trudną egzystencję. Opowiada im fikcyjne historie o księciu. Gdy pojawia się Kirkor wdowa widzi w nim kandydata dla starszej córki, bo to ona, tradycyjnie, powinna pierwsza wyjść za mąż. Boleśnie przeżywa rzekomą ucieczkę Aliny i cierpi, gdy Balladyna wyrzuca ją z zamku. Kirkor żywi szacunek dla teściowej, nie tylko jako do kobiety, staruszki, której doświadczył los i czas, ale jako matki swojej żony,:

„(...) Gdzie jest nasza matka?
Może śpi jeszcze, pożegnaj staruszkę (...)”


Wdowa uosabia miłość rodzicielską, uczucie, którego nic nie jest w stanie zniszczyć. Właściwie świadomość zaniku tego uczucia ze strony Balladyny wiedzie ją do autodestrukcji. Po wygnaniu z zamku planuje odebrać sobie życie, ale łamie się gałąź na której miała zawisnąć. Podczas procesu tai imię nikczemnej córki. Nie ujawnia go nawet na torturach, bo wie, że za takie przestępstwo, dziewczyna zostałaby ukarana śmiercią. Woli umrzeć niż pozwolić, by skrzywdzono jej dziecko. Wdowa to ikona cierpienia, statua najczystszego i najbardziej bezinteresownego z uczuć – miłości matki do dziecka.

Nowelistyka Marii Konopnickiej
„Nasza szkapa”


Anna Mostowiak jest matką trzech synów: Wicka, Felka oraz Piotrusia. Choć od jakiegoś czasu choroba przykuła ją do łóżka, kobieta stara się opiekować synami, a zwłaszcza najmłodszym Piotrusiem. Gdy w izbie panuje przejmujący chłód, zabiera synka do siebie pod przykrycie. <--3-->

„Dym”

Matka jest, obok Marcysia, główną bohaterką noweli. Choć nie poznajemy nawet jej imienia, wdowa jest symbolem bezwarunkowej miłości matczynej i troskliwości o dziecko. Posiada wszystkie cechy, jakie przypisalibyśmy wzorowej matce (być może byłoby inaczej, gdyby nie miała tak dobrego syna, jak Marcyś).

„Faraon” Bolesława Prusa

Matkami w FaraonieNikotris i Sara. Nikotris kocha syna, lecz pragnie, aby żył tak, jak jego ojciec, co pozwoliłoby mu panować długo i szczęśliwie. Sara jest młodą matką, szczęśliwą i bez reszty pochłoniętą opieką nad synkiem. Nie było jej jednak dane długo cieszyć się macierzyństwem. Po tragicznej śmierci syna, bierze winę na siebie i zostaje aresztowana. Do więzienia niesie w ramionach zwłoki swojego dziecka. Dla niej życie skończyło się. Umiera w chwili, kiedy dowiaduje się, że wypełniła się przepowiednia starej kapłanki.

„Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela” Henryka Sienkiewicza

Przykładem matki jest pani Maria, kobieta doświadczona przez los, wdowa. Wawrzynkiewicz kreuje ją niemal na świętą: „(...) Od sześciu lat byłem w jej domu, byłem przy śmierci jej męża, widziałem ją nieszczęśliwą, samą, a zawsze dobrą jak anioł, kochającą dzieci, świętą prawie w swym wdowieństwie (...)”. Należała do „(...) tego rodzaju istot nerwowych, wrażliwych szlachetnych i kochających, które zdolne są do największych poświęceń, ale które w życiu i zetknięciu się z jego rzeczywistością mało znajdują szczęścia, dając najprzód więcej niż mogą otrzymać. Ten rodzaj ludzki ginie też zaraz (...), bo przychodzą na świat z wadą serca – za dużo kochają.” Pani Maria była niewątpliwie wspaniałą matką, w domu – szlacheckim dworku w Zalesinie wychowywała kilkuletnią córkę – Lolę, starszy syn – Michaś uczęszczał do pruskiej szkoły. Kobieta pokładała w chłopcu ogromne nadzieje, wierzyła w jego niebywałe zdolności, zalecała nauczycielowi, by dbał o kondycję fizyczną i psychiczną Michasia. Pragnęła, żeby syn był pilnym uczniem, a w przyszłości „pociechą” jej i krajowi: „(...) pani Maria kochała go nie tylko jak własne dziecko, ale zarazem jak wszystkie swoje nadzieje na przyszłość. Na nieszczęście, z zaślepieniem zwykłym matkom, widziała w nim niepospolite zdolności.” Wygórowane oczekiwania matki prowokowały chłopca do nadmiernego wysiłku, tym bardziej że przekonywano go o słabym stanie zdrowia pani Marii. Śmierć ukochanego dziecka stała się jej osobistą tragedią. <--4-->

„Janko Muzykant” – Henryk Sienkiewicz

Matka Janka rodzi chłopca w bólach. Ani jej, ani jemu nikt nie rokuje długiego życia: „Kowalka Szymonowa, która była najmądrzejsza poczęła chorą pocieszać: – Dajta – powiada – to zapalę nad wami gromnicę, juże z was nic nie będzie, moja kumo”. Po wizycie księdza „położnica” poczuła się lepiej. Kobieta kochała jedynaka, choć niejednokrotnie „sprawiała mu warząchwią muzykę.” Nie rozumiała p

strona:    1    2    3    4    5    6    7  





Motyw - inne artykuły:
Motyw matki